Forum Życie Wieczne Strona Główna Życie Wieczne

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Historia Polski od czasów Noego

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Życie Wieczne Strona Główna -> Ogólna dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr_
Gość






PostWysłany: Sob 13:33, 09 Gru 2017    Temat postu: Historia Polski od czasów Noego

Historia Polski od czasów Noego


1


HISTORIA POLSKI

PRADZIEJE


OD CZASÓW LECHA, CZECHA I RUSA,
POTOMKÓW NOEGO


2

WSTĘP

Epoka Internetu umożliwiła powszechny dostęp do wielu cennych źródeł wiedzy historycznej. Warto przestudiować pradawne kroniki, pisane po łacinie, tłumaczone potem na język polski. Ich niezwykła wartość uświadamia nam potrzebę tworzenia opracowań, które w sposób uporządkowany i przystępny zaprezentują historię polskich pradziejów, poczynając od potomków Noego. Ta wiedza istnieje. Jest zawarta w oryginalnych tekstach wspomnianych kronik.
Niniejszy tekst, jest skromną próbą streszczenia treści kilku najważniejszych kronik. Opracowany jest tak, aby zrozumiany był dla "początkujących".
Najważniejszym źródłem są Roczniki Jana Długosza, wydane w ostatnich latach przez PWN. Jan Długosz korzystał z pism wielu starszych od siebie kronikarzy. Ważnym źródłem jest kronika Dzierzwy, który był franciszkaninem związanym z dworem Władysława Łokietka.
Przed dwoma wiekami znaleziono kronikę Prokosza, pierwszego Arcybiskupa Krakowskiego, piszącego w czasach Mieszka I. Jej autentyczność wzbudza kontrowersje, ale patrząc na zagadnienie z drugiej strony, opowiada ona o czasach, o których trudno dowiedzieć się czegoś z innych źródeł.
Bardziej dociekliwym polecić można liczny zbiór kronik wymienionych w Wikipedii, w kategoriach: „Średniowieczne kroniki” i „Polskie średniowieczne kroniki”. Ich treść dostępna jest głównie w serwisie books . google . com
W niniejszym tekście wielokrotnie użyte zostały słowa "Rok Świata". Tak określa się rok liczony od stworzenia świata. Historyczne wydarzenie, jakim było stworzenie Adama i Ewy miało miejsce w pierwszym Roku Świata. Po łacinie Anno Mundi, w skrócie A. M.
Śledząc tekst Księgi Rodzaju dowiemy się, ile lat miał Adam, gdy urodził mu się syn Set. Potem dowiadujemy się ile lat mieli kolejni potomkowie Adama, gdy rodzili się kolejni patriarchowie ludzkości. W ten sposób policzymy, w którym Roku Świata urodził się Abraham.
Tę biblijną chronologię wielokrotnie usiłowano połączyć z chronologią znaną z historii powszechnej. Irlandzki prymas James Ussher twierdził, że świat został stworzony w 4004 roku przed Chrystusem. Datowanie Narodzenia Chrystusa na około 4000 Rok Świata wiele wyjaśnia.
Pochodzenie Lecha, Czecha i Rusa od potomków Noego również wiele wyjaśnia. Takie prawdy historyczne bywają niepopularne w pewnych środowiskach. Przez lata były przemilczane, ubrane w formę legend, opowiadanych głównie dzieciom. Troska o prawdę zobowiązuje nas do odtworzenia i przekazania następnym pokoleniom całej, prawdziwej historii naszego narodu.
Pierwsi, starożytni Polacy pomnażali się stopniowo. Przez wiele wieków nie stanowili licznego ludu. Stopniowo zajmowali coraz większe obszary polskich ziem. Z początku byli poganami, lecz Bóg troszczył się, aby górowała prawość, torująca drogę przyszłej łasce narodowego Chrztu.

3


Rozdział I

Potomkowie Noego


Synowie Noego to Sem, Cham i Jafet. Arka Noego osiadła po potopie na górze Ararat. Góra ta znajduje się na terytorium obecnej Turcji, 32 km od granicy z Armenią i 16 km od granicy z Iranem (źródło: Wikipedia). Potem Noe przeklął Chama z powodu jego występku; Sem zaś i Jafet otrzymali od ojca błogosławieństwo.

Wizjonerka Anna Katarzyna Emmerich pisała, że dzieci Noego bardzo się rozmnożyły. Najzdolniejsze i najdumniejsze z nich połączyły się, aby zbudować dzieło wielkie i trwałe, aby je na wieczne czasy podziwiać, i aby ich twórców wychwalać. Budowę wieży zamyślili synowie Chama. Synowie Sema byli nieliczni i nie chcieli w tej budowie uczestniczyć.

Twórcy wieży Babel nie myśleli o Bogu, dlatego pomieszał im języki. Księga Rodzaju mówi, że ludzkość podzieliła się za czasów Ebera, jednego z potomków Sema. Eber (lub Heber) otrzymał od Boga święty, czysty język - hebrajski czyli chaldejski. Eber został zachowany od zepsucia, a jego potomkiem był Abraham.

Jafet, trzeci syn Noego, był przodkiem wielu ludów, w tym ludów słowiańskich i narodu polskiego.


4


Rozdział II

Potomkowie Jafeta


Jafet był synem Noego. Synowie Jafeta to: Gomer, Magog, Madaj, Jawan, Tubal, Meszek i Tiras. (Rdz 10,2)

Polscy Kronikarze Dzierzwa i Prokosz podają, że przodkowie Polaków pochodzą od Jawana, syna Jafeta, syna Noego.

Przodkowie Polaków to Lech, powszechnie znany jako brat Czecha, oraz Wandal.

Dzierzwa, który prawdopodobnie był franciszkaninem związanym z dworem Władysława Łokietka, podał rodowód łączący Wandala z Jawanem:

„Przede wszystkim należy wiedzieć, że Polacy pochodzą z rodu Jafeta, syna Noego. Ów Jafet, wśród licznych spłodzonych przez siebie synów, miał również jednego imieniem Jawan, którego Polacy zwą Iwan.

Jawan zrodził Philirę,
Philira zrodził Alana,
Alan zrodził Anchizesa,
Anchizes zrodził Eneasza,
Eneasz zrodził Askaniusza,
Askaniusz zrodził Pamfiliusza,
Pamfiliusz zrodził Reasilwę,
Reasilwa zrodził Alanusa,
Alanus, — który jako pierwszy przybył do Europy — zrodził Negnona,

Negnon zaś zrodził czterech synów, z których pierworodnym był Wandal, od którego wywodzą się Wandalici, zwani obecnie Polakami."

Jan Długosz nazwał Negnona ojcem Słowian.

Kronika napisana przez Prokosza, pierwszego Arcybiskupa Krakowskiego podaje z kolei rodowód Lecha, ojca Polaków:

Według Prokosza, Lech był synem Helissy II, syna Sarmata, syna Helissy I, wnuka Jawanowego.


5


Rozdział III

Panonia


Lech, Czech i Rus wyszli z Panoni. Jest to najstarsza i pierwotna siedziba Słowian. Panonia (także Pannonia) to kotlina znana również pod nazwą Nizina Węgierska.

Kronika Lechitów i Polaków (napisana w XIII wieku przez Godzisława Baszko, kustosza poznańskiego) podaje, że w najdawniejszych starożytnych księgach określano Pannonię jako Matkę i gniazdo wszystkich słowiańskich narodów. "Pan" to wyraz grecki. Od tego wyrazu nazwano Pannonów, potomków Jafeta.

Jan Długosz pisał, że: "Stamtąd Słowianie szerząc się dalej, zaludnili Bułgarię, Dalmację, Serbię, Chorwację, Bośnię i inne ziemie. Od południa graniczyli z Grecją, od zachodu były krainy Latynów, Italów i Tentonów."

Godzisław Baszko pisał, że książe Pannonów miał trzech synów, Lecha pierworodnego, Rusa drugiego i Czecha. Jan Długosz twierdził, że Rus był wnukiem, a nie bratem Lecha, jak się powszechnie sądzi.

Potem książęta musieli Panonię opuścić. Według Długosza stało się to z powodu zbyt dużej liczby mieszkańców tej krainy i związanych z tym sporów. Według Baszko, ich odejście spowodował ucisk złego władcy Nemrota, którego imię oznacza niepokój, bo nikomu nie dawał spokoju.

Kronika czeska nazywa Lecha, Czecha i Rusa książętami. Według tej kroniki, wylosowano tych, którzy musieli opuścić zbytnio zaludnioną Pannonię. Po losowaniu mieli obowiązek odejść, aby poszukać szukać nowych ziem do zamieszkania.

Miejsce w Pannonii, z którego wyszli Lech, Czech i Rus to zamek Psary położony na wysokiej skale. Tak napisał Jan Długosz. Pisał też, że zostawili w Pannoni resztę braci, i wyszli z całą drużyną osadników, rodzeństwem i dobytkiem jaki już posiadali. Wyszli z Sławonii, Serbii, Kroacji i Bośni.

Miejscowość Psary istnieje do dziś. Niegdyś obydwaj wodzowie Lech i Czech przesiadywali w niej i poddanym swoim wymierzali sprawiedliwość.




6


Rozdział IV

Etap czeski.


Lech, Czech i Rus wyruszyli z ziemi panońskiej. Jan Długosz pisał, że posunęli się do sąsiednich krain ku zachodowi; wiedzieli bowiem, że wschodnie strony innymi narodami były już licznie zapełnione.
„Kronika czeska” podaje: Ruszywszy więc Morawcy, Bohemowie, Polacy i Ruteni, zatrzymali się w ziemi Morawskiej, gdzie zbudowali pierwsze miasto, zwane w Morawie Przerowa, a po łacinie Priora. Leży dwie mile od Ołomuńca.
Osadzili tam lud, Morawcami zwany, pochodzący od rzeki Murawy. Zajętą ziemię i rzekę nazwali Murawą, teraz przez skażenie słowa nazywają ich Morawianami.
Jan Długosz pisał, że w pochodzie przez okolice, w dorzeczach Murawy, Ohry, Łaby i Wełtawy, młodszy z braci, Czech, wyprosił sobie tę ziemie od starszego Lecha. Chciał ją posiąść z powodu żyzności gruntów. Wszystkich innych ziem się wyrzekł.
Czech założył dwie stolice, jedną nad brzegiem Wełtawy – Pragę, drugą nad potokiem Morawy, i tę kazał nazwać Wielegradem.
„Kronika czeska” podaje, że Czech wszedł do ziemi czeskiej z braćmi Lechem i Rusem, zostawiwszy Murawców w nowo odkrytej ziemi Morawskiej. Potem, pod górą zwaną pospolicie Grzyb (po łacinie fungus), między rzekami Odrą i Maltabą (Moldawą) pierwszą założyli osadę, i pierwsze postawili chaty.
Na ziemi czeskiej znajduje się do dziś Kamień Lecha, czyli trzymetrowej wysokości skała na wzgórzu Stará Kouřim, około 700 m na wschód od centrum miasta Kouřim w Czechach. Kouřim leży na wschód od Pragi. Nazwa kamienia pochodzi z XIX wieku i odnosi się do księcia Lecha, ojca państwa polskiego, który miał jakoby w tym miejscu obozować z drużyną. Opisał to kronikarz Václav Hájek.
Aby jego brat, Czech, wiedział, gdzie Lech obozuje, umówili się, że rozpalony zostanie tu wielki ogień, który będzie widoczny z miejsca, gdzie na górze Říp obozował Czech. Od dymu, jaki się unosił, powstała nazwa miasta Kouřim (kurzyć się).
Góra Říp leży na północ od Pragi. Legenda, którą zapisał na początku XII wieku kronikarz Kosmas, uznaje właśnie górę Říp i jej okolice za miejsce, gdzie po raz pierwszy mieli się osiedlić pierwsi Słowianie z praojcem Czechem, na którego cześć nazwano całą ziemię.
Potem „Kronika czeska” podaje, że Bohemia (tak na początku nazwano krainę czeską) była zbyt małym krajem była, żeby pomieścić cały lud, dlatego Polacy i Ruteni (tak kronika nazywa ród Rusa) odłączyli się od Bohemów (czyli Czechów) przy górze Osseta.


7


Rozdział V


Lech - ojciec Polaków.


Lech i Rus pożegnali Czecha i opuścili ziemię czeską. Jan Długosz pisał, że Lech ruszył z drużyną i całym dobytkiem. Znalazł kraj obszerny. Wiele puszcz, gajów i borów. Liczne jeziora i strumienie. Ziemia żyzna. Kraj zimny i mroźny, "osadzony między pasem nieba siódmym i ostatnim". Tutaj osiadł i za wieczyste sobie i potomkom swoim dziedzictwo go przeznaczył.
Z początku kraj Lecha nazywano Lechią, a ludy w nim mieszkające Lechitami nazwano, ale gdy pola powiększyły się po wycięciu lasów, wtedy ci na równinach byli nazywani Polanami (mieszkańcami pól). Nazwa się utarła. Nazwisko Lech poszło w zapomnienie, a potem w poezji kraj nazywano Polską.
Starzy pisarze i dziejomówcy nazywali Polskę Sarmacją Europejską i tak Rusinów jak i Polaków nazywali Sarmatami.
Potem Jan Długosz obszernie opisuje jeziora i góry. Następnie otworzył w swoich Rocznikach nowy rozdział:

LECH ZAKŁADA STOLICĘ GNIEZNO.

Streszczenie tego fragmentu kroniki: Lech - człowiek prawy, ojciec Lechitów, często naradzał się z towarzyszami co do wyboru miejsca na stolicę. Wybrał równinę pełną jezior. Miejscu nadano nazwę Gniezno, czyli w narodowym języku gniazdo. Tutaj zaprzestał koczującej włóczęgi. Znalazł tu także na wyniosłych i olbrzymiego rozrostu drzewach gniazdo orle.
Założył miasto, osiedlił w nim najznakomitsze rodziny. Cały lud rozłożył w różnych osadach w różnych miejscach.
Jan Długosz twierdził, że nie miał dostatecznych pism mówiących o tym, kiedy Lech, licząc od pomieszania języków, wyszedł ze Sławonii i Kroacji. Długosz nie miał też informacji o tym kiedy Lech zamieszkał Polskę.
Polacy w pierwszych zawiązkach narodu czcili wielką liczbę bogów i bogiń, zaraziwszy się błędami innych ludów pogańskich.


8


Wikipedia podaje, że historia (znana jako legenda) Lecha i Czecha zapisana została pierwszy raz po łacinie w tzw. Kronice polsko-węgierskiej, datowanej przez historyków na rok 1222 po Chrystusie. Publikacja na temat kroniki węgierskiej i czeskiej, wydana w XIX wieku informuje, że:
W kronice napisanej przez N. O. Piusa II, w kościele katedralnym w Siennie złożonej napisane jest, że Polacy i Ruteni odłączywszy się od Bohemów, zajeli równiny do rolnictwa zdatne, a że w pospolitym języku polskim równiny Planities znaczą Pola, przeto ten kraj nazwano Polska, albo też od gwiazdy Polarnej.
W kosmografii dziejów rzymskich, pisanej przed Narodzeniem Chrystusa, którą w Czechach odkryto, znajdują się słowa następujące:
Wyszedłszy za lasy Czeskie, przybyłem na miejsce zwane Calissia, gdzie sześcioro tylko mieszkańców znalazłem, dalej nic odkryć nie mogłem, prócz niezmierzonej pustyni, kraj ten nazywa się Polonia.
Lechitowie to jest Polacy rozrodzili się w okolicy gdzie teraz Wielkapolska i Szląsk, i przy łasce Boskiej tak się rozkrzewili, że zaludnili Wandalię to jest Polskę nad rzeką Wandala, teraz Histula, czyli Wisła zwaną.
Ruteni zaś, których Sarmatami i Rossyanami nazywano, z książęciem swoim Rusem poszli z Polski ku wschodowi, odłączywszy się w Lagonii czyli Lachoszynie to jest w mieście Łęczycy, i od rozłączenia się ich wzajemnego miejsce to tak nazwano.


W kronice Prokosza tak czytamy o Lechu:


Streszczenie fragmentu tej kroniki: Lech - pierwszy polski monarcha, syn Helissy II, syna Sarmata, syna Syna Helissy I, wnuka Jawanowego. Osiadł na ziemiach polskich w czasach bliskich po potopie około Roku Świata 2032.
Lech, pochodzący od walecznych Sarmatów, bez wytchnienia wojował z narodami. Wojnami i latami zwątlony Lech umarł w Gnieźnie w Roku Świata 2082 przeżywszy na państwie lat pięćdziesiąt. Zostawił po sobie syna Filara albo Filana, od którego imienia pochodzi nazwa Finlandia. Filan zmarł w Roku Świata 2112, po trzydziestu latach panowania.
Tak pisał Prokosz o ziemi zastanej przez Lecha: (streszczenie) Co było przedtem na miejscu teraźniejszej Polski? Były pustynie lasami narosłe, na jakie trafił Lech pierwszy monarcha narodu Polskiego, gdy przyszedł na miejsce dzisiejsze Gniezna, miasta tak nazwanego od orlich gniazd, które tam był znalazł na skałach i drzewach, jako o tym zgodnie świadczą historycy kroniki polskiej. Między tymi pustyniami na różnych miejscach różne były sarmackie osiadłe narody.



9

Dalej Prokosz wyjaśnia nazwę Sarmacja:


Streszczenie kroniki: Sarmacja to pierwsze imię Polski. Nie od Assarmota albo Sarmaty Syna Histry albo Iektana wnuka Semowego, Prawnuka Noego jako niektórzy rozumieją, bo Sarmatowie starodawni, bardziej wojnami, niż naukami zabawieni bywając, tylko co ledwie litery pism swoich znali, dopieroż niewiele o narodu swojego pisali dziejach, ale to imię Sarmata, pochodzi od Sarmata Syna Hellisy I wnuka Jawanowego.
Sarmatae u Łacinników, Sauromatae u Greków, zazwani od greckiego słowa Sauroma jakoby jaszczurce oczy mający, z powodu dzikości tych narodów które się samemi wojnami zabawiały. Od Sarmatów nazwana Sarmacja. Dwie są Sarmacje jedna Europejska druga Azjatycka, rzeką Tanais rzeczoną przedzielone.


Dalej Prokosz mówi o kolejnych władcach, następcach Lecha:


Po Filanie był władca imieniem Car: Car wybudował miasto Carodom.
Lassota od którego góra Lassotyn nazwana.
Szczyt Syn Herkulesa wnuk Ozyrysa: zaczął panować Roku Świata 2279,
założył miasto Szczecin nad morzem Sarmackiem.
Wandal albo Wiendal, syn Alana II, panował w Roku Świata 2489.
Rzeka Wandalus od jego imienia nazwana.
Listyg albo Lis któren z Alexandrem W. wojował.

Potomkowie Lecha panowali przez dwieście lat. Aż do Szczyta, syna Herkulesowego.

Dzierzwa pisał, że Polacy od czasu Wandala założyciela swojego, aż do Króla Assuera Męża Estery, nie chcieli mieć królów czyli książąt nad sobą.


10


Rozdział VI

Kultura Łużycka


Tak jak pisał Dzierzwa, od czasu Wandala, panującego w 2489 Roku Świata, Polacy nie chcieli mieć króla. O tym, co wydarzyło się później nie mówią żadne znane kroniki. Długą lukę w kronikach zamyka przybycie na ziemie polskie wodza imieniem Polak w Roku Świata 3530. Dopiero od tego wydarzenia kontynuuje swoją kronikę Prokosz.
O tym, co działo się w pomiędzy tymi dwoma epokami, opisanymi w kronikach, wiele powie nam archeologia.
Dla archeologii ziem polskich kluczowym pojęciem jest Kultura Łużycka. Jest to kultura archeologiczna środkowej i młodszej epoki brązu oraz wczesnej epoki żelaza, występująca głównie na ziemiach polskich. (źródło: Wikipedia)

Okresy epoki brązu to:
(podano lata przed Chrystusem)

I okres epoki brązu 1700–1500
II okres epoki brązu 1500–1300
III okres epoki brązu 1300–1100
IV okres epoki brązu 1100–900
V okres epoki brązu 900–700
VI okres epoki brązu 700–400

(źródło: Wikipedia)

Za początek kształtowania się kultury łużyckiej przyjęto końcową część II okresu epoki brązu i początek III okresu.

W drugim okresie epoki brązu (lata 1500–1300 przed Chrystusem) wyróżniono miedzy innymi „grupę śląską” – wyróżnia się ją dla obszarów wschodniej części Dolnego Śląska, lewobrzeżnej partii Górnego Śląska, południowej Wielkopolski, północno-wschodnich Czech, zachodnich części Małopolski oraz północnych i środkowych Moraw.

W piątym okresie epoki brązu powstała osada w Biskupinie. Datowana jest dokładnie na rok 738 przed Chrystusem. (źródło: Wikipedia)


11


HISTORIA POLSKI

PRADZIEJE


OD CZASÓW WODZA IMIENIEM POLAK




Rozdział VII

Panowanie i potomstwo wodza imieniem Polak


W kronice Prokosza przeczytamy o dość tajemniczej postaci imieniem Polak. Jego czapka zwaną czapką Polaka stała się znakiem królewskiego panowania w Polsce. Nałożenie na głowę czapki Polaka było znakiem ukoronowania przyszłych władców, o czym Prokosz jeszcze później napisze. Pisał też, że Słowacy nazywają nas Polachami albo Polakami od tego imienia: Polaka - wodza sławnego.
Wódz Polak przybył na ziemię polskie w 3530 Roku Świata. Przybył z Illiryku (prawdopodobnie Panonia). Zmarł w 3573 Roku Świata.
Kronika Prokosza podaje kolejno imiona jego potomków - królów panujących:

Lisz, wnuk Polaka.
Posnan, wnuk Polaka
Sandomir, miasta tego nazwiska założyli.
Lublin i Lubusz, miasta tego nazwiska założyli.
Lech, który z Juliuszem Cezarem wojował: brat Boiema i Russa.
Wisław panował po Narodzeniu Chrystusa roku 35 do roku 91 Rzeka Wandalus nazwana Wisłą od jego imienia.
Witosław, panował do Roku Pańskiego 127
Haldwiryk, mówił o nim coś więcej Autor wyżej w paragrafach wydartych.

Potem wymieniona jest postać o imieniu Wyszomir albo Wyzymierz. Zaczął on panować w Roku Pańskim 292. Panował lat czterdzieści osiem. Ten władca wojował Danami (Duńczykami). Pokonał ich w walnej bitwie i zawarł pokój w 350 Roku Pańskim.
Powróciwszy z duńskiej ziemi założył na Wybrzeżu miasto Wyzymierz - od swojego imienia, a także postawił fabryki w mieście Kodan. Potem Niemcy miasta te nazwali Wizmar i Dantzik. Wyszomir zmarł po szczęśliwym przez lat czterdzieści panowaniu. Zostawił syna Mieczysława.
Mieczysław nastąpił w 340 Roku Pańskim. Panował lat czterdzieści dziewięć, umarł w Roku Pańskim 388. Miał dwóch synów: Radogoszcza i Witkona:
Starszy syn Radogoszcz, ustąpił swojemu bratu Roku Pańskiego 394 w szóstym roku panowania. Potem sławą rycerską uwiedziony, przy złączonych z innymi słowiańskim książętami siłach, do Włoch się puścił, gdzie w Roku Pańskim 405 został zabity za czasów cesarza Honoriusza.)
Następnie panował Witkon albo Witosław.



12


Potomkowie Polaka panowali lat siedemset sześćdziesiąt siedem. Potem familia Wizimirowa wygasła lub została zniesiona przez Polaków. Po okresie panowania potomków Polaka następuje bowiem zmiana. Odtąd nie ma króla, przez 35 lat panuje Dwunastu Wojewodów.
Pod Gnieznem na walnym zjeździe wybrali znacznej powagi panów, którzy mieli zarówno podczas wojny, jak i podczas pokoju rządzić całą Polską.
Zwołali ten zjazd, bo nie mogli zgodzić się na jednego, widząc wielu równych godnością, po części stało się tak z tego powodu, że uprzykrzyły im się monarchiczne rządy.
Wojewodom tym nie przydzielono żadnych wydzielonych prowincji, którymi mieli rządzić. Stanowili szczególne, wspólne, pospolite dobro sprawowania władzy. Mieli z osobna każdy pewne części wojska.
Potem Polakom uprzykrzyło się ich panowanie z powodu rozpusty, niekarności, zaniedbania dobra pospolitego dla własnych pożytków. Także wojnę domową rozniecili, co wykorzystali Niemcy i Rosjanie.




13

Rozdział VIII

Krak zakłada Kraków


Imię założyciela Krakowa znamy powszechnie jako "Krak" i "Krakus". U kronikarzy występują także imiona "Krok" i "Grak"

Kronika Prokosza na wstępie podaje listę władców panujących po zakończeniu rządów Dwunastu Wojewodów:

Krok I - jeden z Dwunastu Wojewodów, obrany królem Roku Pańskiego 694
Krok II - nastąpił Roku Pańskiego 728, zabity w piątym roku panowania.
Lech II - nastąpił Roku Pańskiego 735, panował lat dwa, potem został wygnany.
Wenda - rozpoczęła panowanie w Roku Pańskim 735, utopiła się w Roku Pańskim 740
Potem ponownie wybrano Dwunastu Wojewodów Roku Pańskiego 740, którzy rządzili dwadzieścia lat.

Teraz szczegółowo o rządach Kraka:

Krak I został królem, po tym, jak Polakom uprzykrzył się rząd Dwunastu Wojewodów. Po niezgodach i napaściach zewnętrznych, panowie i lud zatęsknili do rządów jednego monarchy. Długosz pisze o posmakowaniu wolności, której teraz woleli się wyrzec dla ocalenia Rzeczypospolitej.
W Gnieźnie, po długich rozmyślaniach i sporach, w Roku Świata 4649 zgodnymi głosami obrano go za Pana. Był on jednym z Dwunastu Wojewodów dotąd Polską rządzących. Mieszkał u źródeł Wisły, pod górami Pannońskimi. Był znany z dzielności i cnoty w wielu razach doświadczonej.
Krak długo wzbraniał się, był zdumiony i niepewny, czy czasem sami nie byli w błędzie, że go jakby szaleńca oznakami kusili majestatu. Gdy prośby i nalegania przemogły jego wątpliwość, przyjął nad Polakami rząd i władzę. I od tego czasu panował z taką skromnością i roztropnością, że go Polacy jak ojca czcili. Nie ciążył bowiem narodowi, naród surowy i dziki shołdował raczej łaskawością niż przemożną władzą.
Po wyborze, zakończył szczęśliwie wojny, jedne przymierzem, inne nie bez utarczek. Rozgromił Franków wschodnich, którzy pustoszyli węgierską ziemię i o zdobywaniu Polski myślących. Odstraszył od granic Rzymianów, a Niemców to jest Sasów, powtarzanymi zwyciężył utarczkami.



14


Według Prokosza, blisko Wisły na wydatnym, pięknym pagórku Wienwal, tuż nad miastem Carodom (dziś Stradom, dzielnica Krakowa) ozdobny dosyć wystawił zamek. Potem dla większej jego warowności, wielkości i ozdoby, założył w pobliżu i nad tąż samą rzeką miasto. Dał miastu od swojego imienia nazwę Kraków, które potem całe miasto Carodom przyjęło za swoje.
Krak miał nadzieję, że miasto się rozwinie i nie mylił się. Szybko bowiem podnosząc się i wieloraką zakwitając pomyślnością, do takiej Kraków przychodzić zaczął potęgi i znaczenia, że sąsiednie osady i miasta szczęścia i dostatków mu zazdrościły. Także Gniezno zazdrościło Krakowowi, ale wkrótce potem w Krakowie pojawił się „potwór niesłychanej wielkości”, jak go opisał Długosz.
Prokosz nazywa tego smoka bestią, Długosz podaje też, że był to wąż zadławca (alophagus). Historycy zgadzają się, co do istnienia jaskini.
Mieszkańcy bali się i myśleli o opuszczeniu miasta. Z początku potwór był karmiony mięsem, aby nie atakował ludzi, a dopiero potem otruty.
Otrucia smoka, przez podrzucenie mu zabitego cielęcia nafaszerowanego siarką dokonał, według Prokosza, z rozkazu Kraka szewc przezwiskiem Skubay (potem nazwisko rodu Skuba)
Krak zgładzeniem potwora, zjednał sobie imię ojca i wybawiciela ojczyzny, nabywszy znaczenia i sławy u swoich i postronnych ludów. Wtedy dopiero prawa ogłosił, ustanowił sędziów, wydał postanowienia i nakazy, jakie uznał za stosowne do urządzenia kraju, w miarę prostoty owego wieku.
Cokolwiek on postanowił i uchwalił, to w długiej kolei wieków naród Polski zachowywał jak prawo najsprawiedliwsze i Boskim niejako uświęcono zakonem. Długie lata Krak, książę Polski, mądrze i szczęśliwie sprawował Rzeczpospolitą. W późnej starości, syty wieku, życie zakończył.
Po śmierci Kraka, złożono ciało jego na górze Lasocie (mons Lyasszotinus), naprzeciw miasta Krakowa.
Mogiłę zaś jego, aby trwalsza była, i aby czas wszystko niszczący nie zdołał jej dla potomnych zagładzić, na górze, gdzie go pogrzebano, dwaj synowie Kraka, tak jak im ojciec wskazał jeszcze za życia, nadsypali piaskiem. Do takiej wznieśli wysokości tę mogiłę, że nad wszystkimi dokoła wyżynami panuje.

(streszczenia pism Jana Długosza i Prokosza)



15


Dramaty rodu Kraka.

Co może znaczyć postać legendarnego smoka wawelskiego, jeśli nie jest proroctwem o walce z ogromnym złem, z którym będzie musiała zmierzyć się Polska w wielu następnych pokoleniach?
Szczęśliwe panowanie Kraka nie było zwiastunem szczęśliwości jego epoki. Już na przykładzie jego trójki dzieci zobaczymy, do jakiego stopnia nieopanowane rządze uderzać będą w ludzi władzy, powodując społeczne niepokoje i kryzysy państwa.
Zostawił Krak dwóch synów: Kraka i Lecha oraz córkę Wandę. Jeszcze za życia prosił panów, aby po jego śmierci nie odebrali tym potomkom prawa do władzy.
W Roku Pańskim 728 wstąpił na tron Krak II, starszy syn Kraka. Pięć lat panował, ale został zabity przez młodszego brata Lecha, który zrobił to z zazdrości o tron. Wywabił brata na polowanie, a tam, w puszczy, zgładził go podstawiony łotr. Tam też zakopano ciało zabitego władcy.
Lech wiedział, że jako zabójca króla nie obejmie po nim tronu, zmyślił więc opowieść, że w czasie polowania brat zginął od ataku niedźwiedzia. Mówiąc to udawał, że płacze i tym oszukał polskich panów.
733 Roku Pańskiego Lech II objął rządy w Polsce.
Sądzono wtedy, że jego panowanie będzie długie i szczęśliwe, ale po pewnym czasie jeden z łowczych książęcych, Nieciesław wiedząc bardzo dobrze, co się z Krakusem stało, rozgłosił między pospólstwem występek książęcia Lecha.
Wieść dotarła do Senatu, i wtedy książe Lech po dwóch latach panowania został zrzucony z urzędu. Znienawidzono go i ku przestrodze dla innych postanowiono go surowo ukarać.
Gdy zasądzono mu wyrok roztargania dzikimi końmi, księżna Wanda rodzona jego siostra, wielkie zanosiła przy łzach rzewnych do Panów prośby, aby go nie zabijano. Czyniąc zadość jej usilnym żądaniom, zmienił Senat wyrok na wieczne z ojczyzny i państwa wygnanie Roku Pańskiego 735. Książe natychmiast opuścił kraj i więcej nie był w Polsce widziany.
Według Prokosza, gdy odkryto zabójstwo Kraka, na tym samem miejscu usypano mogiłę, którą nazywano potem Krakusowicz.




16


Postać Wandy

Wanda, córka króla Kraka I, powszechnie znana z odmowy zawarcia związku małżeńskiego z niemieckim władcą, wstąpiła na polski tron w Roku Pańskim 735.
Imieniem Wanda (według Prokosza Wenda), nazwana była tak z powodu osobliwej piękności i urody, którymi jak wędką ryby serca kawalerów do siebie ciągnęła.
Posadzona była na tronie książęcym po śmierci męskich potomków z rodu Krakusów, dlatego że była jedyną córką i w osobie swojej całą nosiła ozdobę domu jego. Tak wielkie bowiem w sercach Polaków tkwiło przywiązanie do Kraka,
Tak zaś szczęśliwie, roztropnie i sprawiedliwie władała krajami rzeczypospolitej, że wszystkich zdumiewała swoją czynną radą i obrotnością.
Wanda, wzniosła w uczuciach i wielkich przymiotów niewiasta, z dumą poczuwając swoją wolność i swobodę, wszystkim zgłaszającym się o nią współzawodnikom odmawiała małżeństwa.
Gdy więc pod rządem i zwierzchnictwem Wandy kraj Polski zakwitał w dostatki i potęgę, Rytogar, książę niemiecki, znakomity rodem i bogaty, posłyszawszy o przymiotach Wandy, której sława rozeszła się wszędy po świecie, w nadziei, że z jej urodą pozyska razem królestwo, wyprawił do niej posłańców, mających namówić ją do małżeństwa.
W razie jej odmowy posłańcy mieli pogrozić wojną. Do małżeństwa mieli ją namawiać gruntownymi perswazjami. Jednak Wanda wolała pozostać księżną polską.
Odpowiedziała wtedy posłom: "Czy wasz książę uważa mnie za kobietę tak dalece nikczemną i związku małżeńskiego niegodną, że śmie żądać, abym wzgardziwszy królestwa mego sławą i potęgą, niepomna krzywd, które narodowi memu wyrządził i obecnie wyrządza, zezwoliła na poddanie się jemu wraz z królestwem, i ubliżyła godności mojego władztwa ?"
Rytogar widząc, że ani prośbami ani podarkami nie skłoni jej do małżeńskiego związku, w bolesnym uczuciu wzgardy i upokarzającej dla siebie odmowy, zebrał wojsko ogromne i wkroczył z nim do Polski, aby wycisnąć przemocą to, czego nie mógł prośbami. Wtedy pamiętną od tej bohaterki zwyciężony został batalią:
Celniejsi z rycerzy niemieckich ciekawością urody Wandy, przypatrzyli się jej z bliska i tak zmiękli i na sercach upadli, że wszyscy jednomyślnie i jawnie oświadczyli się przeciw prowadzeniu zaczętej wojny, w sprawie niesłusznej. Nie bojaźń odwodziła ich od bitwy, ale wstręt od prawdziwej niezbożności. Nie dali się skłonić żadnym rozkazem ani namową do podniesienia oręża przeciw Wandzie.
Rytogar w zawiedzionej nadziei, rzucił się na miecz, który ostrzem ku sobie zwróconym trzymał, i odebrał sobie życie.




17


Wanda z wojskiem do stołecznego wróciwszy Krakowa, ofiary bogom swoim złożyła: według zwyczaju bohaterów, uzbroiwszy się, siedząc na koniu, z mostu w Wisłę skoczyła: a to dla zachowania panieństwa, które dożywotnie poświęciła bogom.
Postanowiła to uwiedziona przesądem swego wieku, w którym uważano to za sprawę bogom miłą, czyn wzniosły i bohaterski; a podobno także dlatego, żeby świetny i nieprzerwany bieg jej powodzeń jakim smutnym wypadkiem nie został przyćmiony. Utopiła się w Roku Pańskim 740.
Ciało Wandy znaleziono w odległości jednej mili od Krakowa, tam gdzie rzeka Dłubnia w Wisłę wpada. I tam ją pogrzebano - niedaleko brzegu Wisły na wyniosłym pagórku, przy zgromadzeniu senatorów i rycerstwa.
Wieczystą tej tak sławnej postaci pamięć w Polsce bohaterki wyniosła pięknie usypana nad ciałem jej była mogiła.
Jan Długosz pisał o znaczeniu kopców Kraka i Wandy, że taka czci oznaka słusznie im przynależała. Nikt z Polaków o tym nie wątpi. W ten sposób bowiem postanowili pamięć ich potomnym przekazać wiekom.
Po śmierci Wandy, władzę w Polsce powtórnie objęło Dwunastu Wojewodów. Senatorowie i inne rycerstwo, którym smakował rząd poprzednich Dwunastu Wojewodów i z których jeszcze wielu żyło, postanowili, aby tamtą formę władzy przywrócić.
Dla utwierdzenia swego interesu zaczęli rozgłaszać, że to bogowie nie chcą państwa pod zwierzchnością książąt i dają znaki, że im się to nie podoba, skoro w krótkim czasie tak osobliwymi wypadkami wygładzono dom królewski.
Ta prosta dla ludu argumentacja została przyjęta. Bez trudu ustanowiono Dwunastu mężów którzy odtąd sprawowali urząd państwa.
Były z początku rządy ich, tak jako tych pierwszych wojewodów, arcypiękne. Spodziewano się, że poprawią się i będą lepszymi od tamtych. Przynajmniej na tyle, aby zwierzchność ich w państwie dłużej potrwała. Potem jednak z czasem w powołaniu swoim oziębli.

(streszczenie na podstawie pism Jan Długosza i Prokosza)



18


HISTORIA POLSKI

PRADZIEJE


OD CZASÓW LESZKÓW I POPIELÓW



Rozdział IX
Monarchia przed Piastami.


Po śmierci Wandy, rządziło Polską Dwunastu Wojewodów. Według Prokosza rządy sprawowali przez dwadzieścia lat. Tak jak to było za poprzednich rządów Dwunastu Wojewodów, prywata tej grupy doprowadziła do kryzysu.

Na zjeździe w Gnieźnie postanowiono zatem ponownie wybrać króla. Wybrano Leszka, jednego z tych właśnie dwunastu. Panował jako Leszek I. W kronikach występuje także jego drugie imię Przemysław. Podczas koronacji do ręki dano mu berło, na głowę czapkę Polaka. Rządy objął w 700 Roku Pańskim. Odzyskał wszystkie ziemie utracone podczas rządów Dwunastu Wojewodów.

Prokosz tak pisał: "Znak jego Rycerski, szczyt brunatnawy w polu czerwonem na chełmie pawi ogon mający. Na którym szczycie, xiążęcym zostawszy, Przemysł Orła białego zażywać począł."

Jan Długosz pisał, że Leszek panował szczęśliwie kilka lat i skończył rządy z pomyślnością; nikt bowiem w tych czasach nie odważył się na ziemie Polskie jawnej wymierzać napaści, odkąd Węgrom i Morawcom tak ciężką zadał klęskę. Niestety, po jego śmierci, potomstwo jego nie zostało uznane za właściwe do sprawowania rządów.

Leszek II nazwiskiem Chytry. 6 października Roku Pańskiego 780 wybrany został na króla konkursem wyścigów konnych, w których oszukiwał, bo rozsypał pod rywalami gwoździe. Został pozbawiony tronu tego samego dnia.

Leszek III - (według Długosza Leszek II) pierwszy król polski, który podczas pokoju ćwiczył wojsko, do czego stworzył osobne miejsce na gonitwy. Postać godna szacunku. Rządca sprawiedliwy i skromny, panował Polakom Leszek drugi przez lat wiele zwycięsko i szczęśliwie i w sędziwej starości życia dokonał w Roku Pańskim 800.

Leszek IV - (według Długosza Leszek III) zwany Walecznym, zaczął panować w 800 Roku Pańskim. Nowe krainy orężem swoim zdobył i do swego państwa przyłączył. Obronił słowiańską Pannonię od Italów i Greków. Z żony prawej jednego tylko miał syna, któremu było na imię Popiel. W starości złożył sejm wielki w Gnieźnie. W Roku Pańskim 814 podbite państwa rozdzielił pomiędzy dwudziestu synów spłodzonych z różnymi żonami. Jan Długosz w swoich Rocznikach wymienia te miasta. Leszek IV zmarł w 824 roku.


19


Popiel I (także Pompilius, Pompil) rozpoczął panowanie w Roku Pańskim 825. Był tchórzem i żarłokiem, przeniósł stolicę do Kruszwicy wedle swoich upodobań. Próżnował jakby nie był księciem. Żaden bohaterski czyn nie uświetnił jego panowania. Zmarł w 830 Roku Pańskim.

Popiel II w chwili śmierci swego ojca Popiela I miał 12 lat. Opiekowali się nimi stryjowie, których otruł za namową saskiej księżnej Rychy. Rycha (Ryxa) zawróciła mu w głowie, co powodowało, że miała duże wpływy w Polsce, a poprzez jej osobę wpływy w Polsce miał jej rodzimy dwór saski.

Ciała otrutych stryjów zamiast być pochowane, wrzucono do jeziora Gopło. Z powodu rozkładu tych ciał rozmnożyły się myszy, z którymi Popiel nie mógł sobie poradzić i zagryziony przez nie zmarł w 840 Roku Pańskim. Jan Długosz wyjaśnił, że wielu dziejopisów traktowało to jako karę Bożą dla zabójcy, osobliwe i cudowne zdarzenie.

Popiel II porzucił obyczaje przodków. Po jego śmierci rozpoczęło się bezkrólewie, bo kolejne sejmy nie potrafiły wybrać nowego króla.

(streszczenia pism Jana Długosza i Prokosza)


20


Rozdział X

Pierwsi Piastowie


Według Prokosza, bezkrólewiu i zamieszaniu po śmierci Popiela II towarzyszył głód w kraju. Wtedy Opatrzność Boża zadziałała, aby dać Polsce nowego króla.
Jan Długosz pisał o mieszkańcu Kruszwicy imieniem Piast. Mieszkał w wiejskiej chacie. Piastem zwany był z powodu swojego wyglądu, podobieństwa do piasty koła, która jest gruba. W tamtych czasach imiona nadawano także od nazw przedmiotów.
Za życia króla Popiela nieznani pielgrzymi przyszli do królewskiego zamku w Kruszwicy i poprosili o schronienie. Ponieważ tam nie ugoszczono ich, pielgrzymi musieli znaleźć schronienie gdzie indziej. Ugościł ich wtedy ów Piast.
Miał on syna, który kończył właśnie siedem lat, więc zgodnie z ojczystą tradycją dziecko miało mieć postrzyżyny i nadane imię. Dwaj goście Piasta dokonali postrzyżyn syna i nadali mu imię Ziemowit.
Tego samego dnia znikli bez śladu. Prokosz pisał, że przedstawili się Piastowi jako Jan i Paweł. Długosz pisał, że mogli to być męczennicy Jan i Paweł, których święto obchodzi Kościół dnia dwudziestego szóstego Czerwca. Feliks Koneczny uważał ich za uczniów Metodego.
Niezwykła była ta gościna u Piasta, podczas której przybywało jedzenia zamiast ubywać. To uznano wtedy za szczególny znak Bożej opatrzności. Kilka dni później pielgrzymi oznajmili Piastowi o tym, że zostanie wybrany na króla. Przepowiadali też o przyszłym Królestwie Polskim.
Tylko Piast był wskazany jako godny panowania. Jan Długosz pisze, że "trudno wierzyć, z jakim zapałem wszyscy panowie i szlachta pokwapili się w przyznaniu mu tak wysokiej godności. Jakoż nazajutrz stawają licznie zgromadzeni na placu zwyczajnym, i Piasta jednomyślnie królem ogłaszają." Nie zważano na to, że był wieśniakiem, bez szlacheckiego pochodzenia i ubogi.
Rozpoczął panowanie 15 lipca Roku Pańskiego 842, przy okrzykach: Niech żyje król Piast! Założono mu na głowę czapkę Polaka, do rąk dano mu jego berło i na szabli wielkiego Lecha składając ręce, wierność mu poprzysięgali.
Po długich latach mądrego i szczęśliwego panowania, zmarł w Roku Pańskim 862. Wytępił wiele zdrożności, które od Popiela wzięły początek. Bardziej za ojca niż za króla był uważany.



21


Ziemowit.

Po śmierci Piasta, za zgodą powszechną, syn jego Ziemowit został królem obrany. Ziemowit (według Prokosza: Ziemowidz) jedyny syn Piasta rozpoczął panowanie Roku Pańskiego 862. Zaprowadził porządek w wojsku, za co Polska powinna mu być wdzięczna. Prokosz szczegółowo pisał o jego zwycięskich walkach z naszymi sąsiadami, nieprzyjacielsko do Polski nastawionymi. Nie latami, lecz wojnami wyczerpany Ziemowit zmarł Roku Pańskiego 892.

Wrocisław.

Starszy syn Ziemowita Wrocisław panował tylko cztery lata (892-896), karty z opisem jego panowania są puste. Informuje o tym fakcie wydawca książki "Prokosz, Kronika Słowiańsko-Sarmacka.", wydanej w 2017 roku.

Leszek.

Młodszy syn Ziemowita, Leszek rozpoczął panowanie w 896 roku. Został uznany za króla, przydano mu tylko opiekę niektórych panów do czasu pełnoletności. Podobnie jak ojciec umarł wyczerpany pracami wojennymi. Zmarł w Roku Pańskim 921.

Ziemomysł.

Po długich latach panowania Leszka urodził mu się syn, którego przyjściem na świat ucieszony, nadał mu przy postrzyżynach imię Ziemomysł, co oznacza myśl o ziemi, chcąc samym znaczeniem imienia wmówić w niego pilną baczność i staranie o ziemię polską, do której zarządu przyszłego był przeznaczony.

Ziemomysł rozpoczął panowanie Roku Pańskiego 921. Troskał się zaś książę Ziemomysł i ubolewał bardzo, że małżonka jego była przez długie lata niepłodna. Mniemał bowiem, że ród jego bezpotomnie wygaśnie. Ale Bóg opatrzny nad wszystkimi, i błogosławiący cnotliwym, u którego żaden czyn dobry nie zostaje bez nagrody, odmienił wadę jej niepłodności, iż poczęła.

(streszczenia pism Jana Długosza i Prokosza)



22


Rozdział XI

Uzdrowienie i Chrzest Mieszka I


Jan Długosz szczegółowo opisuje sprawę nowonarodzonego Mieszka, syna Ziemomysła. Mieszko urodził się niewidomy, a królowa po jego urodzeniu ponownie zapadła w chorobę niepłodności.

Dziecko urodzone i wzrastające w swoim kalectwie przez lat kilka nie czyniło żadnej nadziei, iżby mogło przejrzeć kiedyś na oczy. Zdawało się pozbawionym wzroku na zawsze. Mieszko przez całe siedem lat od przyjścia na świat nie widział.

Ale Bóg litościwy, chcąc narodowi Polskiemu po tylu wiekach okazać swoją łaskę, i podobnie jak inne narody oświecić go światłem wiary, dopuścił z niezbadanych wyroków swoich, że książę ten urodził się niewidomy i nędzę tak przykrego kalectwa cierpiał. Dotknięty ślepotą oczu, więcej za to widział umysłem, i za łaską Zbawiciela uwolniony został wreszcie od ślepoty cielesnej. Tym chętniej siebie i naród Polski uwolnił od ciemnoty i błędów bałwochwalstwa, w których tak długo lud był ponurzony.

Mieszko w siódmym roku życia miał być postrzyżony (jeszcze zwyczajem pogańskim) i otrzymać imię. Wtedy otrzymał imię Mieszko, które znaczy w języku polskim zamieszanie, bo zrobił w narodzie zamieszanie z powodu swojego kalectwa. Bano się bowiem, że po śmierci ojca Ziemomysła zamieszanie w narodzie jeszcze się powiększy.

Zaproszeni na postrzyżyny panowie i szlachta nagle oznajmili Ziemomysłowi, że Mieszko widzi. Łuska na jego oku rozsunęła się. Wszyscy jednakowo mówili, że uzdrowienie Mieszka jest znakiem przyszłego oświecenia narodu.

Po śmierci Ziemomysła, panowie i szlachta stwierdzili następstwo Mieszka (Mieczysława) na tronie polskim. Inne znaczenie jego imienia to Miecsław (mający sławę)

Nowy władca w poufnych rozmowach skarżył się na swoją bezdzietność. Pewnego razu pojawili się u niego mężowie chrześcijańscy, duchowni i świeccy, z sąsiednich krajów, którzy zaglądali niekiedy do jego dworu, bo zaczęli już rozsławiać w Polsce wiarę chrześcijańską.



23


Pielgrzymi doradzili Mieczysławowi, aby wraz z narodem, porzucił cześć bałwanów, skłonił się do poznania prawdziwego Boga i przyjął wiarę chrześcijańską, obiecując, iż wtedy uzyska potomstwo i dostąpi błogosławieństwa.

Mieczysław za przestrogą wyznawców porzucił nałożnice i poprosił poprzez posłów książęcia czeskiego o córkę jego Dąbrówkę, którą jako jedyną i prawą małżonkę zaślubić postanowił. Książę Czeski odpowiedział, że nie pogardzi tak dostojnym i znakomitym zięciem, byleby tylko porzucił błędy pogańskie.

Posłowie wrócili do Polski i przekazali wolę czeskiego księcia. Panowie w Polsce różnili się w zdaniach, chcieli sprawę odłożyć do następnego dnia.

Tej nocy Bóg natchnął Mieczysława surową przestrogą, aby sprawy nie zaniedbywali. Dzięki temu objawieniu książe Polski i starszyzna uchwalili jednomyślnie poddać się świętej wierze w Chrystusa.

Opory w Polsce były, ale Dąbrówkę do Gniezna sprowadzono.

Tegoż dnia, przyjąwszy Sakrament Chrztu, książę Mieczysław wziął poświęcenie innego Sakramentu, zaślubiając dziewicę Dąbrówkę obrządkiem chrześcijańskim: ku czemu zaprosiwszy książąt sąsiednich, obchodził gody weselne w Gnieźnie z wielką wspaniałością przez dni kilka.



24


Rozdział XII

Początki Kościoła w Polsce


Po chrzcie i ślubie Mieszka, kruszono bałwany i posągi bogów fałszywych. Pamiątka tego kruszenia i topienia fałszywych bogów i bogiń utrzymuje się po dziś dzień w niektórych wsiach Polskich, gdzie w Niedzielę czwartą postu (Laetare) zatykają na długich żerdziach wizerunki Dziewanny i Marzanny, a potem rzucają i topią je w bagnach

W Rok Pańskim 966 Mieczysław założył dwa arcybiskupstwa i siedem katedr.

Jan Długosz szczegółowo opisuje początki Kościoła w Polsce. Poniżej streszczenie tego opisu:

Najpierw w Gnieźnie i Krakowie założono dwie arcykatedry:

Gnieźnieńską, pod wezwaniem i ku czci Najwyższego Boga i Rodzicy jego Maryi Panny, z której wypłynęło źródło powszechnej łaski i zbawienia.

Krakowską zaś, na usilne prośby małżonki swojej księżny Dąbrówki, pod wezwaniem św. Wacława, nowego w owym czasie Męczennika, którego księżna Dąbrówka rodzoną była siostrzenicą.

A chociaż ten w narodzie słowiańskim pierwszy zajaśniał świętością chwały i męczeństwem, chciał jednak Mieczysław, aby gnieźnieńska stolica miała pierwszeństwo i utrzymała zaszczyt celniejszy, a krakowska po niej była drugą.

Dla powagi tych stolic arcybiskupich założył siedem innych biskupstw:

Poznańskie,
Smogorzewskie (potem Wrocławskiem),
Kruszwickie (potem Włocławskie),
Płockie,
Chełmskie,
Lubuskie
Kamieńskie;

Wszystkie poddał pod arcybiskupstwa gnieźnieńskie i krakowskie.


25


W kościołach biskupich takich świętych uczczono:

Kościół Smogorzowski ku czci Ś. Jana Chrzciciela;
Poznański, ku czci Świętym Piotrowi i Pawłowi;
Kruszwicki czyli Włocławski - Najświętszej Maryi Pannie;
Płocki - Zygmuntowi Świetemu, królowi i Męczennikowi;
Chełmski chwale Krzyża Świetego;
Kamieński świętemu Janowi Chrzcicielowi;
Lubuski świętemu Janowi Ewangeliście.

Biskup tuskulański, Idzi, kardynał, wysłany do Polski od papieża Jana XIII, potwierdził wszystkie biskupstwa Polskie: obie arcykatedry, Gnieźnieńską i Krakowską, oraz katedry biskupie: Poznańską, Wrocławską, Włocławską, Płocką, Chełmską, Lubuską i Kamiońską, i każdej diecezji granice nadał i oznaczył.

W Roku Pańskim 967 Mieczysław wszystkie kościoły przez siebie założone wybudował z murów mocnych, acz niskich i ciasnych, według ówczesnego sposobu i zwyczaju.

Potem za sprawą Adelaidy, siostry Mieszka, ochrzczone zostały Węgry. Węgierski książe Gejze chcąc poślubić Adelaidę, przyjął najpierw chrzest. Dokonał się ten chrzest za namową polskiego króla Mieszka I.

(streszczenia z tekstu Roczników Jana Długosza)



26

Zakończenie


Wiele zagadek historycznych wymaga jeszcze rozpracowania. Wiele nieścisłości potrzeba jeszcze wyjaśnić.
Według Roczników Jana Długosza, Słowianie pochodzą od Magoga syna Jafeta. Podaje on jednak rodowód Słowian krótszy, niż przekazuje go Dzierzwa. Prokosz i Dzierzwa mówią o pochodzeniu Polaków od Jawana, syna Jafeta.
W niniejszym tekście użyte zostały takie imion osób, pod jakimi są te osoby powszechnie znane. W kronikach imiona te brzmią czasem trochę inaczej, na kilka sposobów.
Illyria (Illyryk) z której przybył wódz imieniem Polak rozciągała się między Italią, Germanią i Macedonią. Tak było według Hieronima Vulfa - o czym informuje tłumacz kroniki Prokosza.
Według Prokosza prawie sto lat przed przybyciem Polaka panował w Polsce Listyg (Lis) który walczył z Aleksandrem Wielkim, panującym w latach 336 – 323 przed Chrystusem. Na wykazach władców umieszczony jest u Prokosza przed Polakiem, który przybył na ziemie polskie w 3530 Roku Świata. Umieszczenie Listyga we właściwym miejscu historii lub rodowodów, wymaga jeszcze rozpracowania.
Jeśli we wszelkich tekstach występują literówki, to warto zwracać uwagę na zapis imion takich jak Helissa lub Hellisa, gdyż w różnych publikacjach mogą występować zamiennie.
Godzisław Baszko nazywa Nemrotha, samowładcą w Panoni. (por. samodzierzca - po grecku "Pan"). Według Baszko, potężny Nemroth pierwszy odważył się równych sobie podbijać i do posłuszeństwa przymuszać. Narzucił poddaństwo na wolne niegdyś ludy. Zuchwała śmiałość jego nie tylko na braci swoich narodu słowiańskiego, ale na cały świat jarzmo niewoli wtłoczyła.
Dzierzwa podaje inną niż Prokosz rachubę czasu co do panowania Kraka i Leszka III. Krak według niego miał panował więcej niż cztery wieki przed Chrystusem, a Leszek III w czasie narodzenia Chrystusa. Pisał też, że Polacy od czasu Wandala założyciela swojego, aż do Króla Assuera Męża Estery, nie chcieli mieć Królów. Assuer (Kserkses I) panował w latach 485–465 przed Chrystusem.
W kronice Prokosza spotykamy postać Lecha, brata Boiema (czyli Czecha) i Rusa pośrodku polskich dziejów. Trzeba wiedzieć, że Prokosz korzystał z dawniejszych, pogańskich kronik. Ich autorzy, pochodzący z różnych epok, mogli próbować umieszczać postać legendarnego ojca Polaków w różnych okresach czasu, przypisując mu cechy na podstawie legend i własnych domysłów.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Życie Wieczne Strona Główna -> Ogólna dyskusja Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin